Autor: Maria Konopnicka
Ilustracje: : Marcin Piwowarski
Wydawnictwo: Book House
Okładka: twarda
Ilość stron: 27
Format: 23x23cm
Rok wydania: 2009
Ilustracje: : Marcin Piwowarski
Wydawnictwo: Book House
Okładka: twarda
Ilość stron: 27
Format: 23x23cm
Rok wydania: 2009
Cena: 19,9 zł
Mały
Bubal ma dwa latka. Idealny czas na wprowadzenie jej na kolejny poziom. W
zasadzie od dłuższego czasu już pociągają ją wierszyki, okraszone oczywiście
odpowiednio dużą ilością ilustracji na odpowiednio małą ilość tekstu. I to zaczyna
się zmieniać. Książeczkę tę kupiłam już pewien czas temu i leżała sobie
spokojnie, czekając na gotowość Karmelka. Czas nastąpił właśnie. Oczywiście wcześniej
sama dobrałam się do lektury, by przypomnieć sobie wierszyki, które
towarzyszyły mi jako dziecku, a także by zapoznać się z zawartością.
Pozycja ta
ujęła mnie ilustracjami, wykonanymi suchymi pastelami, jak mniemam. Kolory są
bardzo nasycone, postaci przyjazne, z wyraźną mimiką, pobudzające wyobraźnię. Dużym atutem są twarde kartonowe strony,
ułatwiające otwieranie i przekładanie stron dziecku, a także lakierowana
powierzchnia , z której bez problemu da się zetrzeć zupkę czy inne jadło. Znajdziemy
w środku siedemnaście wierszyków, nie za długich, w sam raz, by nie zanudzić
dziecka. Niektóre z nich są mi dobrze znane, jak „Stefek Burczymucha”, „Zła
Zima”, czy „W polu”. Inne, jak „ Żabka Helusi” czy „Przy mrowisku” były mi
zupełnie obce.
Wiersze Marii Konopnickiej każdemu kojarzą się dobrze.
Towarzyszyły naszym rodzicom, nam, teraz będą towarzyszyć naszym dzieciom i
myślę, że na tym się nie skończy. Ich treść jest na tyle uniwersalna, że oprze
się czasom, ustrojom, polityce. Będzie bawić dzieci bez względu na pochodzenie,
tradycję. Jest wiele różnych wydań, jest w czym wybierać, ale to jest moim
ulubionym i mojej córeczki chyba też.
świetna bajeczka :)
OdpowiedzUsuńhttp://monika-agness.blogspot.com/
Frajda również dla mnie!
Usuńteż czytam małej te wiersze :)
OdpowiedzUsuńBardzo je lubi?
UsuńIlustracja faktycznie zachwyca! Jednak moja córka woli bajeczki niewierszowane...
OdpowiedzUsuńBuba jest zdecydowaną fanką wierszyków. Zaczyna nawet dokańczać za mnie wersy!
Usuń