piątek, 22 listopada 2013

Święty Mikołaj i Renifer od CHOCOLISSIMO





Nieubłaganie zbliża się grudzień. Może przyniesie ze sobą ciut zimowej aury, choć taka mglisto – wilgotna również ma swój urok. Czytałam kiedyś blog dziewczyny, która mieszkała w Norwegii. Jej zdjęcia miały taki właśnie klimat w jakim zatonęła dziś Polska. Postanowiłam wykorzystać  niezwykłe światło, wilgoć  i przenikające zimno, by zrobić zdjęcia najbardziej zimowo – świątecznym cacuszkom, jakie zagościły ostatnio w naszym domu. Mowa o świątecznych figurkach, jakie przygotowało dla was Chocolissimo z okazji  magicznego czasu dawania jaki zbliża się wielkimi krokami. Wytwarzają oni swe produkty z czekolady doskonałej jakości, dzięki czemu szaloną przyjemnością jest nie tylko oglądanie cudeniek, ale i kosztowanie ich. Za moich dziecięcych lat dostawałam zawsze Mikołaja z piernika, smakował tak sobie… Dziś już ich nie widuję i nie tęsknie, bo ten czekoladowy jest o niebo lepszy w smaku! Domyślacie się pewnie, że został skonsumowany zanim skończyłam sesję. Nie dziwi mnie to, Buba czaiła się na niego, odkąd tylko wyjęłam go z pudełka, jego przeznaczeniem było  dostarczenie małej dziś przyjemności. Też się podpięłam, ale pozostało mi zadowolić się samymi nóżkami. Pierwszy głód czekoladowy został zaspokojony, więc  renifer cieszył się troszkę dłuższym życiem. Pierwszy raz spotkałam się z czekoladowymi puzzlami 3D! Pomysł niezmiernie mi się podoba, ponieważ możemy skosztować trzech rodzajów czekolady: deserowej, białej i mlecznej, które nie są zmieszane, a całość wygląda bardzo nowocześnie i spokojnie może służyć za ozdobę ćwicząc jednocześnie silną wolę (godne wyzwanie). Ja nie lubię katować się za długo widokiem pyszności, których nie można szamać, więc by zachować figurki do świąt, musiałabym je w święta kupić ;). Jeżeli interesują was prezenty dla wybrednych łasuchów, którzy cenią sobie i smak i wygląd to zakupy w Chocolissimo będą strzałem w dziesiątkę! Znajdziecie tam wiele więcej pomysłów na świątecznie, i nie tylko, upominki. Wybierać i przebierać możecie TUTAJ, zaś TUTAJ polubić sklep na fejsie. Kto będzie na tyle twardy, żeby się nie skusić?















8 komentarzy:

  1. Mój renifer miał ciemne poroże ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. cudo:) Renifer zwalił mnie z nóg:D

    OdpowiedzUsuń
  3. my mieliśmy misie :-) czekolada palce lizać ;-)

    OdpowiedzUsuń
  4. świetne zdjęcia,i jakie słodkości!Idealne na zbliające się Mikołajki :-)

    OdpowiedzUsuń
  5. Wygląda smakowicie. A renifer boski!

    OdpowiedzUsuń
  6. renifer jest świetny zabawa + przyjemność czegóż chcieć więcej

    OdpowiedzUsuń

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...