piątek, 27 grudnia 2013

R.Jędrzejewska - Wróbel - "Królewna"

   Autor: R.Jedrzejewska - Wróbel
   Ilustracje: : E.Poklewska - Podsiadło
   Wydawnictwo:  Literatura
   Okładka:   twarda
   Ilość stron:  27
   Format:  20,5x20,5cm
      Rok wydania:  2010
                                          Cena: 16,90zł 






Czy wam również święta minęły książkowo? Książki to prezent bez którego nie możemy się w naszej rodzinie obejść. Nie myślcie jednak, że już wszystkie malutkie Karmelkowe książeczki są wyczytane i gotowe do przedstawienia, oj nie! Przyznam się wam, , że jeszcze nie wszystkie urodzinowe wam pokazałam. Dziś również przedstawię książeczkę, która swoje odczekała i odstała w kolejce. Poznajcie „Królewnę”! Wybrałam ją, chcąc uniknąć sytuacji, gdy moja mała pójdzie do przedszkola i żywcem nie będzie wiedziała co to królewna (absolutnie jej królewny nie interesują). Jak zawsze skusiłam. Jak jej nie interesowały królewny, tak dalej jej nie obchodzą, książeczkę przeczytałam jej może ze dwa razy, na więcej się nie chciała skusić, choć mnie się ona podobała. Jest to książeczka zgłębiająca kilka problemów dręczących współczesne maluchy, bardzo na czasie. Dotyka ona takich kwestii jak materialne podejście do życia, akceptacja grupy, różnice wynikające z odmiennych środowisk dorastania. Poznajemy grupkę dzieci, których największym bogactwem jest ich wspólnotowość i fantazja, oraz jako przeciwieństwo – Amelkę, dziewczynkę bogatą finansowo zaś wewnętrznie – biedną jak mysz kościelna. Dziewczynka dorastała w dostatnim środowisku, nastawionym na zaspokajanie jej powierzchownych potrzeb, wtłaczających ja jednak w betonowy schemat określający ich granice. W środowisku, które sztywne i zamknięte, zabroniło jej być dzieckiem i posiadać potrzeby spoza rozpiski. Amelka wykorzystując dziecięcą wyobraźnię wydostaje się z „klatki” by szukać miejsca, w którym będzie mogła po prostu cieszyć się dzieciństwem. Ale jak przyjmie tę dziewczynkę grupa zżytych ze sobą, rozhasanych brzdąców? Oczywiście koniec końców wszystko idzie dobrą drogą, ale jak dokładnie – przeczytajcie, książeczka jest warta poświęconego jej czasu!



Stronę wydawnictwa Literatura znajdziecie TUTAJ, TUTAJ zaś ich funpage

5 komentarzy:

  1. Nieksiężniczkowa dziewczynka. no proszę :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Też mi się podobają. Karmelkowi jakoś mniej chyba...

    OdpowiedzUsuń
  3. Nam na gwiazdkę wpadły bajki Beaty Pawlikowskiej i mam zamiar się do nich przymierzyć, bo zapowiadają się ciekawie.

    OdpowiedzUsuń
  4. Jakie wspaniałe ilustracje, a książka w sam raz dla mojej chrześnicy :)

    OdpowiedzUsuń

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...