sobota, 28 grudnia 2013

Fotokalendarz od PIXBOOK.pl




Macie kalendarze na nowy, mknący ku nam rok? Ale nie takie prywatne, osobiste, ściubione i chowane, strasznie ważne terminarze, tylko wspólne, rodzinne, nasze? Po raz pierwszy i ja mam NASZ kalendarz, nie SWÓJ kalendarz. Na razie wisi na ścianie naszego pokoju, za kilka miesięcy, mam nadzieję, przeniesie się do NASZEJ kuchni, będzie pełnił, po zegarku,  zaszczytną rolę najchętniej obdarowywanego spojrzeniami gościa – pomocnika w domu. Każdy dzień będzie zaczynał się od przywitania z nim, bez dwóch zdań. Ciężko znaleźć nie kiczowaty kalendarz. Mnie one przeważnie kojarzą się jednoznacznie: konie, psy, jakiś Święty, nuda, nic się nie dzieje, siedzimy w Krakowie… Spersonalizowany kalendarz to już całkiem co innego. Mieliście okazję być świadkami moich wzruszeń nad błyskawicznym uciekaniem dzieciństwa TUTAJ, przy okazji tworzenia tego dzieła. Zdjęcia wybrałam raczej chaotycznie, z pominięciem chronologii, na szybko. Z każdego jednak patrzy najmilsza mordeczka na świecie! Zamówiony został na stronie pixbook.pl, w tempie iście ekspresowym do mnie dotarł (wysłałam zamówienie 23.12, otrzymałam 24.12!!!) Nie sądziłam, ze wykonanie go zajmie mi tak mało czasu i będzie takie łatwe, wręcz intuicyjne! Program banalny w obsłudze, dodatkowo macie możliwość podrasowania odrobinę swoich zdjęć, duży wybór szablonów i opcję zaznaczania własnych świąt. A to wszystko za niewielką kasę. A może chcielibyście fotoksiążkę? Oferują również taką usługę. Sama bym chciała fotoksiążkę, ale gdy myślę, o tych tysiącach zdjęć do przewertowania, troszkę spada mój entuzjazm, uwierzcie, takie rzeczy najlepiej robić na bieżąco. Na razie mam kalendarz i jestem szczęśliwa jak nie wiem co! Mam również ambity projekt na myśli: zrobić mojej teściowej kalendarz z jej wszystkimi wnukami (17) i prawnukami(5), sama jestem ciekawa, czy uda mi się zgromadzić zdjęcia ich wszystkich!








8 komentarzy:

  1. My jeszcze naszego kalendarza nie mamy, ale za to Wasz super. Pierwsze zdjęcie urocze

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Chyba by się z USG nie uzbierało tyle zdjeć nie? :D Ale myślę, ze po tygodniu już będziecie mieć zapas na kilka kalendarzy!

      Usuń
  2. takiego pięknego nie mam, ale ogólnie to na nowy rok mam pełno ;-p

    OdpowiedzUsuń
  3. Ekstra pomysł. A my mamy konie:D

    OdpowiedzUsuń
  4. Taki kalendarz to wspaniała sprawa ;) Jeśli nie na ten, to na przyszły na pewno sobie taki sprawię :)

    OdpowiedzUsuń

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...