piątek, 19 lipca 2013

PEPPA spinka i broszka

Twórczo podjudzona podjęłam wyzwanie stworzenia Peppy. Jako mniej kluczową postacią, zajęłam się jej małym braciszkiem najpierw, aby był dla mnie polem świnką doświadczalną i całe szczęście, bo nie wyszedł omdlewająco piękny, ale z Peppy jestem zadowolona!. Mały idzie na spinkę, Peppa została broszką. Wciąż aktualny problem z klejem...

Jeszcze miękka Peppa

Gotowe!










3 komentarze:

  1. śliczne! ale się Krzysiowi Peppa spodobała!:) piszczy do niej!:)

    OdpowiedzUsuń
  2. Jak już rozwiążesz problem z klejem to ja zamawiam dwie Peppy! Wyszły cudnie!!!

    OdpowiedzUsuń
  3. Boska. Moja córka kocha Peppe :)

    OdpowiedzUsuń

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...