środa, 2 lipca 2014

DAFI Dzbanek filtrujacy Atri 2,4l







Na ostatnim ze spotkań nabawiłam się dzbanka Dafi, o którym poczytywałam od dawien dawna. Przyzwyczaiłam się do wody z mojego terenu: nie ma smaku ani zapachu, nie pozostawia osadu na kubkach po kawie i herbacie, ale napić się prosto z kranu jakoś nie mam odwagi. Może przez tony kamienia, które wydrapuję regularnie  z czajnika? A może przez kompletny brak informacji o związkach, zanieczyszczeniach, które woda zbiera płynąc rurami do mojego domu? Mogłabym tak gdybać, ale nie mam w zwyczaju zastanawiać się nad rzeczami, na które nie mam wpływu, wiec po prostu odrzuciłam możliwość picia nieprzegotowanej wody z kranu i zastąpiłam ja butelkowaną, której jednak nie używałam do gotowania.
Dzbanek Dafi stanowi dla mnie spore ułatwienie. Wciąż używam wody mineralnej butelkowanej do picia, ale w przypadku jej braku sięgam bez zastanowienia po przefiltrowaną wodę z dzbanka. Mój dzbanek

(Atri) daje mi jednorazowo 1,2 litra wody w niespełna dwie minutki. Posiada również bardzo łatwy system uzupełnienia wody: wystarczy przesunąć zasłonkę a otrzymamy dostęp do dzbanka i ukaże się jednocześnie kalendarz, na którym zaznaczyliśmy datę kolejnej wymiany filtra. Całość bardzo łatwo i intuicyjnie rozkłada się na czynniki pierwsze, jak i składa. Lubię go za to, że szanuje mój czas :)

Żyjemy w świecie, w którym wpływ szkodliwych substancji na nasz organizm jest nieunikniony, ale możemy go w znaczny sposób ograniczyć, bardziej świadomie podchodząc do czynności, które wykonujemy bez zastanowienia, rutynowo. Małymi kroczkami pójdźmy naprzód…













Cena
dzbanek 43,25zł
filtr 14zł











10 komentarzy:

  1. Podoba mi się i od jakiegoś czasu chodzę koło tych dzbanków i się zastanawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Ja jestem w posiadaniu Brity i jestem zadowolona, aczkolwiek do wody wrzucam zawsze plasterek cytryny do smaku:):)

    OdpowiedzUsuń
  3. O my się właśnie zastanawiamy w co by zainwestować... spadasz mi z nieba :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Świetna sprawa, teraz muszę filtr kupić .. :P

    OdpowiedzUsuń
  5. Ja mam akurat innej firmy ale używam regularnie

    OdpowiedzUsuń
  6. My mieliśmy kiedyś też dzbanek ale i tak po dość krótkim czasie używania pokazywał się osad wiec postanowiliśmy zainwestować w filtr z podwójną osmozą i to jest coś cudownego zero kamienia w czajniku

    OdpowiedzUsuń
  7. Ja mam Britę i odkąd jej używam przestałam kupować butelkową wodę mineralną.

    OdpowiedzUsuń
  8. Ja mam elektryczną wersję,zdecydowanie polecam.

    OdpowiedzUsuń

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...